ďťż
BWmedia
Zdrada czy coś innego??
witam, od wczoraj chodzi coś za mną i ni jak nie mogę się tego pozbyć. Niedawno urodziłam dzidziusia, w czasie ciąży nie chciałam kochać się z mężem a po urodzeniu nie mogłam tego robić jeszcze 2miesiące (bo zrastałam się od cięcia cesarskiego). Przez ten czas mój mąż strasznie narzekał, że ma mało seksu ode mnie. Więc zadowalałam go w inne sposoby (każdy się pewnie domyśla jakie). Kiedy już dostałam "pozwolenie" od lekarza na seks, mój mąż stroni od zbliżeń. Wymawia się zmęczeniem lub wychodzi do sklepu, kolegi, na spacer z małym. Nie wiem co o tym sądzić... Wydaję mi się, że mnie zdradza. Bo który facet odmówiłby seksu z atrakcyjną kobietą?:| Porozmawiaj z mężem. To on wie, o co mu chodzi, my możemy się tylko domyślać. Może straciłaś na atrakcyjności jednak? Może trudno mu wyobrazić sobie seks z matką swojego dziecka (słyszałam o czymś takim)? Może ciągle boi się, że zrobi Ci krzywdę? Może nasłuchał się historii o tym, że pochwa po ciąży jest rozepchana? Może Cię zdradza? Może nie ma ochoty? Może ma jakieś problemy, o których nie chce Ci mówić, żeby Cię nie martwić, ale nie ma to żadnego związku z Tobą, poza tym, że przerzuca się na seks? Może boi się współżyć przy dziecku - że usłyszy, że się obudzi, że coś zobaczy? Milion rozwiązań. Rozmowa pomoże. A masz jakieś inne przesłanki które mogą świadczyć o tym, ze zdradza? Bo jak nie, to może zwyczajnie najprościej zacząć od zapytania, dlaczego nie chce? I przyciśnięcia tak zwanego, nie daj się zbyć pierwszą odpowiedzią. Może go co ugryzło, a może faktycznie z jakiegoś powodu jest przemęczony, tak też bywa. Rozmowa. Spytaj czemu unika zbliżeń. Nie doszukuj się od razu zdrady :) problemów w pracy mieć nie może (nie bede sie nad tym rozpisywać poprostu nie ma szans na takowe). Dobrze wie że mi krzywdy nie zrobi, bo o tym gadaliśmy nieraz. On dobrze wie że jak nie rodziło się naturalnie to pochwa nadal jest jaka była. Z matką swego dziecka... jak mały był w brzuchu to mu jakoś nie przeszkadzało by się dobierać do mnie a raczej jeszcze bardziej próbował. Ok można nie mieć ochoty - kilka dni ale już miesiąc? Jak tak dalej pójdzie to już sama nie wytrzymam i gdzieś go zdradzę. Ileż można bez seksu wytrzymać?! Już doszło do tego, że jak widzę faceta zastanawiam się jaki byłby w łóżku;/ Sama ganie się za to ale to silniejsze ode mnie;/ Ominęłaś to, co było we wszystkich trzech powyższych postach, więc może wyłuszczę: POROZMAWIAJ Z NIM. Cytat: Kiedy już dostałam "pozwolenie" od lekarza na seks, mój mąż stroni od zbliżeń. Wymawia się zmęczeniem lub wychodzi do sklepu, kolegi, na spacer z małym. Nie wiem co o tym sądzić... A mi się wydaje że chce cię przetrzymać ;D No ale tylko jedno pozostaje, tak jak up- rozmowa. Oj, jeśli wolisz zdradzić niż porozmawiać, to i z Twoimi uczuciami musi być fatalnie. Cytat: Ileż można bez seksu wytrzymać?! No on wytrzymał całą (czy tam większość) ciążę, może chce się odegrać i pokazać Ci jakie to trudne wytrzymać tyle czasu bez seksu. Ale gdybać to sobie możesz... jak z nim nie porozmawiasz, to nie dowiesz się czemu unika zbliżeń. Wiele osób pisze Ci abyś z nim porozmawiała. Dlaczego tego nie zrobisz? Nawet pojęcia nie masz ile taka konwersacja może wnieść a i na pewno okaże się ze to nic poważnego. Rozmowa była ciężka,ale opłaciło się. Nawet nie podejrzewałam że blizna na podbrzuszu może odstraszać... Ja tu go o najgorsze posądzam a biedaka odstraszała blizna po cesarce. PS: nie że zdradzę ale że miałam głupie myśli o tym. Brawo :) A widzisz :) No to teraz wskakuj w erotyczne haleczki, koszuleczki i koronki, co by jej nie było widać, a na co dzień smaruj kremem do usuwania blizn. Są mało skuteczne, ale może coś nie coś zmienią. I traktuj skórę tam masażem taką kolczastą gumową piłką. Powoduje lepsze ukrwienie skóry, a co za tym idzie - lepszy wygląd. To moj sie kiedys nie chcial kochac dluzszy czas bo go odstraszla moja rana na nodze i plaster na niej... ;) Fajnie że pogadaliście :) To zawsze (prawie) najlepsze wyjście. Swoją drogą mnie chyba by blizna nie odstraszyła.
|
Tematy
|