ďťż
BWmedia
Niewinne żarty, czy flirtowanie z byłą?
Cześć. Co sądzicie o czymś takim? Facet rozmawia czasami ze swoją byłą na gg. Oboje są w stałych związkach. I ten facet czasami w żartach pisze teksty w stylu, że jest dla niego ważna (np. pisze tak: "I zobacz jaką jesteś dla mnie ważną osobą, bo ...coś tam. To jest taki żartobliwy i ironiczny ton) i w ogóle tak przymilnie, z dużą ilością emotek podczas, gdy do innych nie używa ich wcale lub bardzo rzadko. Albo ona mu coś tam pisze, a on jej "Ty tu mnie nie podrywaj" (i kilka takich emotek :> :>: >) Ona mu odpisuje raczej neutralnie. Dodam, że stałe związki trwają kilka lat, a ich trwał 3 miesiące i ona go rzuciła. wiesz z doświadczenia mogę powiedzieć, że to nie tylko zwykłe żarciki, ale to dotyczy tylko kilku facetów, ten może być inny... A ja z doświadczenia mogę powiedzieć, że jak ktoś ma skłonności flirciarskie, to mogą to być wyłącznie żarty i taka po prostu pisanina. Nie przejmowałabym się tym - to Ty masz przewagę i jak dobrze to rozegrasz, to ta ich gadanina wkrótce będzie jeszcze mniej znaczyć :D Dla mnie to raczej niewinne żarciki, nie brałabym sobie do serca. Wg mnie to też żarciki. Co innego gdyby moj facet pisał do swojej eks :"tesknie za toba, nikt nie uszczesliwił mnie tak jak ty", "nie myslalas kiedys jakby to bylo gdybysmy nadal byli razem" , "nie załujesz, ze sie rozstalismy?Bo ja tak" , "brakuje mi seksu z Toba, zadna nie dala mi tyle co Ty" itp . To by mnie zabolało bardzo i najpewniej zakonczylabym zwiazek ze skierowaniem faceta na adres eks. flirt z bylym?hmm..dla mnie to niewinne zarty raczej.czasem o seksie ale zaadko i wiem ze do niczegop nie dojdzie.najczescie urywam takie rozmowy bo czuje sie nie zrecznie. nie wiem, moim zdaniem to moga byc po prostu niewinne zarty... Taki flirt, ale niegroźny... Chociaż może stara miłośc nie zdzewieje??
|
Tematy
|